Szalony mecz zwieńczony zwycięstwem

Szalony mecz zwieńczony zwycięstwem

Pierwsze ligowe zwycięstwo odnieśli w sobotę piłkarze Górnika Konin. Podopieczni Damiana Augustyniaka pokonali na wyjeździe Grom Nowy Staw 1:3 po dwóch trafieniach Mateusza Majera i bramce Tarasa Yavorskyego. Podczas zawodów piłkarze obu drużyn obejrzeli 12 żółtych i 3 czerwone kartki. Napomniany kartką został także kierownik gospodarze oraz trener bramkarzy Górnika Konin.

Gra w pierwszym kwadransie toczyła się głównie w środkowej części boiska. Kilkukrotnie pod bramką Górnika Konin gościli gospodarze, ale ich strzał nie zmierzały w światło bramki Klaudiusza Kurka. Najlepszą okazję gospodarze mieli w 16 minucie spotkania, kiedy to w sytuacji sam na sam z Kurkiem znalazł się napastnik Gromu. Pierwszy strzał zdołał obronić nasz bramkarz, natomiast dobitka trafiła w słupek. W miarę upływu czasu do głosu zaczęli dochodzić biało-niebiescy Kilkukrotnie próbował Krystian Sobieraj, ale jego strzały nie stworzyły większych problemów bramkarzowi. W 29 minucie faulowany w polu karnym był Patryk Olczyk, a do odgwizdanego rzutu karnego podszedł Taras Yavorkyy, który pewnym strzałem dał prowadzenie Górnikowi. Po zdobytej bramce piłkarze Górnika próbowali pójść za ciosem i podwyższyć prowadzenie. W 38 minucie na indywidualną akcję przed polem karnym zdecydował się Dawid Przybyszewski. Minął z piłką kilku zawodników gospodarzy, ale gdy znalazł się już w polu karnym jego strzał powędrował nad poprzeczką. W ostatniej minucie pierwszej połowy piłkę wzdłuż bramki zagrał Krystian Sobieraj, ale Pawłowi Błaszczakowi nie wiele zabrakło, żeby zamknąć całą akcję celnym strzałem.

Początek drugiej połowy to przewaga gospodarzy. Piłkarze Gromu zdołali zepchnąć Górnika do defensywy i szukali wyrównującego trafienia. W 50 minucie, gdy wydawało się, że piłkarze Gromu dopną swego fenomenalną interwencją w bramce popisał się Klaudiusz Kurek. W 52 minucie arbiter główny spotkania odgwizdał rzut karny dla gospodarzy. Sędzia dopatrzył się faulu Jakuba Staszaka, jednak z perspektywy trybun faulu nie było. Sędzia pozostał niewzruszony na protesty piłkarzy i nie zmienił swojej decyzji. Do piłki podszedł Robert Wesołowski, który pokonał Klaudiusza Kurka. W64 minucie wprowadzony chwilę wcześniej na boisko Mateusz Majer dał prowadzenie biało-niebieskim. Młody skrzydłowy zdecydował się na strzał ze skraju pola karnego i mocnym strzałem pokonał bramkarza gospodarzy. W 70 minucie kolejną udaną interwencją popisał się Kurek, który obronił mocny strzał gospodarzy zza pola karnego. W końcówce spotkania gra obu zespołów się wyrównała, ale to nie oni byli już wtedy głównymi aktorami meczu. Cała uwaga została skierowana na arbitra głównego, który kartkował zawodników obu zespołów. Robił to jednak na tyle niepoprawnie, że odgwizdywał przewinienia, których nie było natomiast przy ewidentnych faulach obu zespołów puszczał grę. Efektem tych kartek były dwie czerwone kartki dla gospodarzy, który ujrzeli w konsekwencji dwóch żółtych kartoników. Trzecia czerwona kartka powędrowała do obrońcy z Nowego Stawu za niesportowe zachowanie względem sędziego. W doliczonym czasie gry gospodarze mieli jeszcze rut wolny ok. 30 m od konińskiej bramki. W pole karne postanowił pobiec równiej bramkarz gospodarzy. Piłka po rozegraniu stałego fragmentu nie trafiła jednak w pole karne, a pod nogi Mateusza Majera, który popędził w kierunku pustej bramki gospodarzy. Majer wygrał pojedynek z interweniującym obrońcą i ustalił wynik spotkania na 1:3 dla Górnika Konin.

Dzięki temu zwycięstwu biało-niebiescy awansowali na 13 lokatę w tabeli. Za tydzień Górnik rozegra kolejne spotkanie. 31 sierpnia na własnym obiekcie podejmować będziemy Kotwicę Kołobrzeg.

Skład Górnika: Klaudiusz Kurek - Szymon Bartosik, Robert Jędras, Bartosz Zakrzewski, Jakub Staszak (71' Patryk Szymaniak), Taras Yavorskyy, Maciej Adamczewski (63' Maciej Gaszka), Krystian Sobieraj, Patryk Olczyk (63' Mateusz Majer), Dawid Przybyszewski, Paweł Błaszczak (46' Sebastian Antas)

fot. malbork.naszemiasto.pl

do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości