Wygrana na zakończenie sezonu

W ostatnim spotkaniu sezonu 2018/2019 III ligi piłkarze Górnika Konin pokonali w wyjazdowym spotkaniu Wierzycę Pelplin 1:3. Bramki dla Biało-niebieskich zdobyli Krystian Sobieraj, Sebastian Antas oraz Maciej Adamczewski.

Sobotnie spotkanie w wymarzony sposób rozpoczęło się dla naszego zespołu. Już w 6 minucie faulowany w polu karnym był Mikołaj Karbowy a sędzia odgwizdał rzut karny. Jedenastkę na bramkę zamienił Krystian Sobieraj. Chwilę później Sobieraj mógł podwyższyć prowadzenie, ale w dogodnej sytuacji zdecydował się na odegranie piłki co poskutkowało jej stratą. Piłkarze górnika po szybkim odbiorze piłki i składnej zespołowej akcji podwyższyli prowadzenie w 9 minucie spotkania. Na listę strzelców wpisał się Sebastian Antas. Gospodarze pierwszą groźną sytuację pod bramką Górnika stworzyli w 30 minucie spotkania, ale całe zamieszanie i kilka przebitek między zawodnikami zostało zażegnane dalekim wybiciem. W 36 minucie Wierzyca zdobyła kontaktowe trafienie. Dośrodkowanie z prawej części boiska wykorzystał Daniel Sławiński. Pod koniec części spotkania Górnik za sprawą Krystiana Sobieraja mógł podwyższyć prowadzenie, ale w pierwszej sytuacji Sobieraj trafił minimalnie obok bramki. W drugiej sytuacji Sobieraj wychodził w sytuacji sam na sam po prostopadłym podaniu z głębi pola, ale sędzie odgwizdał pozycję spaloną. Z perspektywy trybun oraz ławki rezerwowych wydawało się jednak, że pozycji spalonej nie było.Druga połowa w wykonaniu obu zespołów była bardzo wyrównana, i każda z drużyn chciała strzelać bramki. W 53 minucie po szybkiej kontrze jeden z piłkarzy Wierzycy trafił w słupek. Chwilę po tej akcji w sytuacji sam na sam znalazł się Mateusz Majer, ale strzał naszego skrzydłowego wylądował tuż obok słupka. W 72 minucie po raz kolejny groźnie zrobiło się pod bramką Górnika. Ostatecznie piłkę z linii bramkowej wybili obrońcy, ale gospodarze twierdzili, że piłka przekroczyła linię bramkową. Sędzia pozostał jednak nie wzruszony na protesty gospodarzy. W 80 minucie sędzia po raz drugi odgwizdał rzut karny dla Górnika Konin. Tym razem faulowany przez bramkarza był Mateusz Majer, a bramkę z rzutu karnego zdobył Maciej Adamczewski. Do końca spotkania wynik nie uległ już zmianie. W końcówce spotkania szansę debiutu w pierwszym zespole Górnika otrzymało dwóch kolejnych młodych zawodników . Dzięki dobrym występom w Juniorze Starszym szansę gry w pierwszym zespole otrzymali Dominik Lewandowski oraz Jakub Cierzniak. 

Wygrana w ostatniej kolejce i przełamanie ośmiu spotkań bez zwycięstwa pozwoliła biało-niebieskim w dobrych humorach wracać do Konina. Na zakończenie rozgrywek Górnik uplasował się na 12 pozycji z dorobkiem 41 punktów. Teraz przed piłkarzami Górnika okres roztrenowania oraz krótki okres urlopowy. Do przygotowań przed początkiem nowego sezonu wrócą w pierwszym tygodniu lipca.

Skład Górnika: Mateusz Koliński - Dawid Śnieg, Robert Jędras, Jakub Staszak, Igor Ludwiczak (57' Mateusz Augustyniak), Filip Stożek (61' Bartosz Świderski), Maciej Adamczewski, Sebastian Antas, Mikołaj Karbowy (70' Jakub Cierzniak), Mateusz Majer (83' Dominik Lewandowski), Krystian Sobieraj

fot. LM.pl